W ubiegłym roku liczba upadłości w Europie Środkowo-Wschodniej wzrosła o 5 proc. w porównaniu z 2012 r. Najgorzej wygląda sytuacja branży budowlanej.
W ubiegłym roku liczba upadłości w Europie Środkowo-Wschodniej wzrosła o 5 proc. w porównaniu z poprzednim analizowanym okresem. Najwięcej postępowań upadłościowych dotyczyło trzech sektorów. Wśród nich znalazło się budownictwo, a także sprzedaż hurtowa oraz handel detaliczny. W najmniejszym stopniu z zagrożeniem niewypłacalności muszą mierzyć się przedsiębiorcy działający w takich obszarach gospodarki jak edukacja, opieka zdrowotna i branża IT – wynika z raportu Coface na temat upadłości w Europie Środkowo-Wschodniej.
Główną przyczynę zaistniałej sytuacji eksperci upatrują w spowolnieniu gospodarczym w strefie Euro. Niekorzystne czynniki gospodarcze wzmacnia dodatkowo spadek popytu krajowego. Na spowolnienie gospodarcze wpływa także proces oddłużania przedsiębiorstw z sektora prywatnego. Największy wzrost upadłości stwierdzono w Bułgarii, gdzie w ubiegłym roku zbankrutowały 834 firmy. Pozytywną zmianę odnotowała natomiast Łotwa – liczba postępowań upadłościowych zmniejszyła się tam o 7 proc.
W ocenie ekspertów firmy Coface, recesja na rynku budowlanym wpływa na osłabienie sektorów powiązanych z budownictwem. Co istotne, poprawa tej sytuacji – jak przewidują autorzy raportu - nie nastąpi w ciągu najbliższych miesięcy. Pierwsze pozytywne sygnały mają być zauważalne dopiero pod koniec br.
Źródło: KRN.pl | 2014-04-13
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)